czwartek, 31 maja 2012

Co dalej ?

Mówię, że chciała bym iść już do liceum, ale wcale tak nie jest, tak samo mówiło się w przedszkolu, że chce się iść do szkoły lecz po pierwszym roku tęskniło się do zabawek :c Nadal tęsknię do dzieciństwa, wtedy wszystko wydawało się łatwiejsze a życie było takie beztroskie :) Czasem chciała bym się cofnąć w czasie, niestety to nie realne.
Wczoraj zrozumiałam jak ważna jest praca nad sobą, jak ważna jest nauka i jak ważne są nasze pasje, to od nich zależy nasze życie, ile w nim osiągniemy i co będziemy w nim robić. Ja bym chciała dzielić moją racę z pasją i zainteresowaniami i wiem, że tylko dzięki ciężkiej pracy to osiągnę.
Niestety jest coś, co mnie demotywuje :/ To bardzo bliskie mi osoby, które nie wierzą we mnie, przez co odechciewa mi się walczyć. Mimo wszystko właśnie dlatego chcę im pokazać i udowodnić, że naprawdę potrafię. Mam nadzieję, że w swoim życiu spotkam jeszcze takie osoby,które mi to ułatwią i pomogą w jakikolwiek sposób :)
Za was i za wasze marzenia też trzymam kciuki :) Powodzenia :)
                                                           
                                                                                                                            K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz